System klimatyzacji najlepiej zamontować jest od razu podczas budowy domu. Ale można też później.
I to w domu z rekuperacją, w domu z piętrem, w którym w lecie jest naprawdę gorąco na górnej kondygnacji mimo rekuperacji i mimo działającego gruntowego wymiennika ciepła.
No to start: by było przyjemnie również latem, montujemy klimatyzację w domu z rekuperacją!
Wiecie, dlaczego? Bo zepsujecie chłodzący efekt klimatyzacji, wpuścicie ciepłe powietrze zewnętrzne. A przecież ma być zimno. Ale czy do tego nie ma też być świeżego powietrza? Tak, przy samej klimatyzacji obróbce podlega tylko i wyłącznie to samo powietrze z pomieszczenia, bez wymiany.
O co chodzi z klimatyzacją w domu z rekuperacją
Rekuperacja sama z siebie nie chłodzi.
Owszem, nawiewane do pomieszczeń powietrze latem, mierzone tuż przy punkcie nawiewnym, ma niższą temperaturę niż powietrze na zewnątrz, jednak nie zdoła ono wpłynąć na obniżenie temperatury w pomieszczeniach do komfortowego poziomu powiedzmy 23 stopni C.
Nawet zamontowany gruntowy wymiennik ciepła (GWC), który dodatkowo chłodzi nawiewane powietrze, sprawi zaledwie, że komfortowo niska temperatura latem utrzyma się dłużej bez klimy, szczególnie na dolnej kondygnacji, ale klimy nie zastąpi. Przyjdzie taki dzień, kiedy ściany nagrzeją się już dostatecznie mocno, a możliwości izolacyjności ścian nie wystarczą. Szczególnie jak na zewnątrz temperatura przekroczy 35 stopni C.
Montaż klimatyzacji
Decyzja zapadła, by była to klimatyzacja kanałowa, czyli całość instalacji rozprowadzona na poddaszu nieużytkowym (tam, gdzie główne kanały rekuperacji), jednostka zewnętrzna kanałowa i jednostka wewnętrzna, na poddaszu nieużytkowym (są też inne systemy, gdzie w każdym pokoju jest split, czyli urządzenie nawiewające zimne powietrze + jednostka zewnętrzna).
Stalowe kanały do klimatyzacji przez zaizolowaniem, spokojnie nocują w garażu...
Poddasze nieużytkowe. Jeden kanał główny (górny) to rekuperacja, drugi klimatyzacja (dolny). Firma od klimy fajnie to ułożyła: nie zabiera prawie nic dodatkowego miejsca na i tak ciasnym poddaszu.
Dwa punkty nawiewne w jednym z pokoi (z lewej): jeden od rekuperacji (ten mniejszy) i większy od klimatyzacji. Punkt wyciągowy systemu klimatyzacji z prawej strony. To mały pokoik, w dodatku ze skosami, więc to była jedyna możliwość montażu, by oba punkty: nawiewny i wyciągowy od klimy były jak najbardziej oddalone od siebie.
Sypialnia. Z prawej strony punkt nawiewny systemu rekuperacji (ten bliżej okna), za lampą punkt nawiewny klimatyzacji. Skrajnie z lewej punkt wyciągowy klimatyzacji.
Jednostka zewnętrzna a klimatyzacji powieszona na elewacji domu.
Jednostka wewnętrzna klimatyzacji na poddaszu i odchodzace od niej kanały. Przepustnice można zamykać odcinając okresowo np. nieużywany pokój gościnny od klimatyzacji.
I jeszcze jedno zdjęcie z instalacją klimatyzacji i rekuperacji na poddaszu nieużytkowym.
Klimatyzacja w domu z rekuperacją oznacza, że oprócz wymiany powietrza zużytego na świeże, za co odpowiada rekuperacja, mam też chłodne powietrze latem, czyli przeogromny komfort klimatyczny na górze.
To jest dopiero pełnia komfortu cieplnego w domu zimą, latem i przez cały rok.
Masz pytania do montażu klimatyzacji w domu z rekuperacją? Napisz: pytania@rekuperatory.pl