
W domu spędzamy często ponad 12 godzin na dobę – codziennie. Śpimy, odpoczywamy, regenerujemy się. To właśnie tam powinniśmy mieć najlepsze warunki do życia: ciepło zimą, przyjemnie chłodno latem i świeże powietrze przez cały rok.
Dla porównania – w samochodach spędzamy zwykle około dwóch godzin dziennie. Tam klimatyzacja, wentylacja i ogrzewanie są zupełnie oczywistym standardem. Auto mające tylko ogrzewanie, bez klimatyzacji, jest dziś praktycznie nie do przyjęcia. A wentylacja – wymiana zużytego powietrza na świeże – była w samochodach od zawsze.

Dlaczego więc w domach tak często godzimy się na mniej? Dlaczego w miejscu, w którym naprawdę żyjemy, rezygnujemy z zestawu, który w samochodzie uważamy za absolutne minimum?
W nowoczesnym domu o realnie odczuwalnym komforcie potrzebne są trzy współpracujące ze sobą systemy: rekuperacja, ogrzewanie i klimatyzacja. To one tworzą trzy filary komfortowego budynku.
Klimatyzacja to podstawa komfortu w lecie. Nowoczesne budownictwo „kocha” dużą kubaturę i przeszklenia. Duże okna, drzwi tarasowe, przeszklone salony – wszystko to wygląda świetnie, ale wpływa na bilans energetyczny budynku. Im więcej szkła, tym więcej energii może latem „wpaść” do domu, a zimą z niego „uciec”. W efekcie nawet najlepsza rekuperacja nie poradzi sobie sama z utrzymaniem idealnej temperatury przez cały rok. I nie jest od tego – jej zadaniem jest wymiana powietrza, a nie pełne chłodzenie czy ogrzewanie.
Dlatego w praktyce, szczególnie w domach z dużymi przeszkleniami i poddaszem użytkowym, klimatyzacja jest często niezbędna, by w czasie upałów utrzymać komfort termiczny.
Rekuperacja odpowiada za jakość powietrza i stałą wymianę zużytego powietrza na świeże. To ona decyduje o tym, czy budzimy się rano wypoczęci, czy z „ciężką głową”.
W domach z wentylacją grawitacyjną dwutlenek węgla potrafi osiągać bardzo wysokie poziomy, podczas gdy tam, gdzie funkcjonuje rekuperacja, wartości utrzymują się w granicach pozwalających normalnie funkcjonować. Różnicę czuć w liczbach, zapachu powietrza i codziennym samopoczuciu domowników.
Rekuperacja:
W nowoczesnym, możliwie bezobsługowym domu, w którym chcemy ograniczyć zużycie paliw kopalnych, bardzo dobrym rozwiązaniem jest pompa ciepła, najlepiej wspomagana przez panele fotowoltaiczne. Taki zestaw:
Kluczowe jest jednak połączenie: ogrzewanie + rekuperacja + klimatyzacja. Rekuperacja podbija działanie ogrzewania zimą i chłodzenia latem, ale ich nie zastępuje.
Klimatyzacja nie jest tak niezbędna w naszym klimacie jak system grzewczy budynku – bez ogrzewania nikt nie buduje domu. Ostatnie ciepłe pory roku w Polsce pokazały jednak, że latem coraz trudniej mieszka się w domu bez klimatyzacji, szczególnie w budynkach z poddaszem użytkowym i dużymi przeszkleniami.
Zanim zdecydujesz się na montaż klimatyzacji, warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań:
Do utrzymania komfortu latem w domu z dużymi przeszkleniami często niezbędne jest zastosowanie wydajnego systemu chłodzenia. Rodzaj systemu zależy m.in. od budynku i jego instalacji. Do dyspozycji są między innymi:
Inżynier, kierując się swoją wiedzą i doświadczeniem, może określić, czy klimatyzacja będzie niezbędna do uzyskania komfortu klimatycznego latem. W wielu przypadkach okaże się, że różne formy „łagodnego” chłodzenia (GWC, nocne przewietrzanie z by-passem, chłodzenie płaszczyznowe) są pomocne, ale w praktyce i tak trzeba będzie zamontować klasyczną klimatyzację z jednostkami o odpowiedniej mocy chłodniczej.
Może się zdarzyć, że chłodzenie z wykorzystaniem pompy ciepła i dobrze zaprojektowanej wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła będzie wystarczające dla pomieszczeń na parterze, ale już niewystarczające dla sypialni na poddaszu.
W takiej sytuacji nie ma rady – trzeba rozważyć montaż systemu klimatyzacji przynajmniej na górnej kondygnacji. To często kompromisowe rozwiązanie: parter korzysta z rekuperacji, GWC i dobrego zacienienia, a poddasze – z dodatkowego wsparcia klimatyzatorów.

Warto zapamiętać: chcąc mieć pełen komfort klimatyczny w pomieszczeniach, należy je:
Rekuperacja to system, który wzmacnia działanie ogrzewania zimą i chłodzenia latem, ale ich nie zastępuje.
Zimą, dzięki odzyskowi ciepła z powietrza wywiewanego, ograniczamy straty ciepła przez wentylację. To pozwala inaczej dobrać moc źródła ciepła: często wystarczy pompa ciepła o mniejszej mocy i mniej rozbudowana instalacja grzewcza.
Latem, gdy potrzebujemy chłodu, wentylacja mechaniczna pomaga:
To ważna informacja dla osób przyzwyczajonych do zasady „klimatyzacja = zamykamy wszystko na głucho”. Sama klimatyzacja nie poprawia jakości powietrza – jedynie je ochładza. Dopiero połączenie rekuperacji i klimatyzacji daje efekt: świeże i jednocześnie chłodne powietrze w pomieszczeniach.
Wentylacja, ogrzewanie i klimatyzacja to faktyczne filary komfortowego życia w pomieszczeniach – szczególnie w domu, który chcemy, by był jednocześnie zdrowy i komfortowy o każdej porze roku.
3 filary komfortu w Twoim domu Zadbaj o nie już dzisiaj. Skontaktuj się z naszym doradcą.