Obudziłam się dzisiaj bardzo wyspana! Spałam dokładnie 7godzin i 40 minut. W tym czasie rekuperator chodził na 1 biegu cały czas wymieniając powietrze: zużyte wywiewał, świeże nawiewał. Dzięki temu mój mózg dotleniał się niemal tak dobrze, jak na spacerze, a zawartość dwutlenku węgla w powietrzu, którym oddychałam, nie wzrastała przez całą noc! Jak było u Was?
Jaka powinna być jakość powietrza w sypialni
Sen w dobrze wentylowanym pomieszczeniu jest głęboki i regeneruje organizm.
W domach z dobrze działającą wentylacją powietrze w średniej wielkości sypialni, przy rekuperatorze ustawionym na maxymalnie 2 bieg, całe powietrze wymienia się około dwóch razy w ciągu 8 godzin. Oznacza to, że przez cały czas oddycha się świeżym, filtrowanym powietrzem.
Niebieska krzywa pokazuje zawartość CO2: przez całą noc na mniej więcej tym samym poziomie (mimo że człowiek cały czas go wydycha). W domu ze słabo działającą wentylacją grawitacyjną ta krzywa rośnie przez całą noc do poziomu nawet 2800 ppm.
Rekuperacja to nie tylko oszczędności!
